Spokojnie rozparty na parapecie, z miną znudzonego filozofa, wpatruje się w tłum przemykający przez miasto. To nie żaden zwykły mieszkaniec – to wrocławski krasnal w bamboszach. Czy odpoczywa po ciężkim dniu pracy? A może po prostu testuje wygodę parapetu jak profesjonalny kontroler jakości?
W hotelach, restauracjach, czy na ulicach – krasnale we Wrocławiu są wszędzie. Ale ten konkretny bamboszowy gagatek ma coś, czego brakuje innym – poczucie komfortu na poziomie VIP. Wygląda, jakby spędził tydzień na kursie „Jak maksymalizować relaks na parapecie” i zdał egzamin z wyróżnieniem.
Kim Jest Ten Bamboszowy Bohater?
Wrocławskie krasnale słyną z tego, że mają swoje historie i charaktery. Ten tutaj, przywdziany w mięciutkie bambosze, jest prawdopodobnie patronem leniwego relaksu i parapetowych przemyśleń. Nie bez powodu upodobał sobie okna – przecież stąd najlepiej podziwiać miasto, nie ruszając się z miejsca.
Wygląda na to, że jego motto to: „Po co gonić za przygodą, kiedy przygoda może przyjść do ciebie?”.
Gdzie Go Znaleźć?
Plotki głoszą, że zadomowił się gdzieś w okolicach centrum Wrocławia. Może widziałeś go w pobliżu hotelu, może na jednym z zabytkowych budynków. Ale nie łudź się – nie złapiesz go na spacerze. On ma bambosze, a bambosze nie lubią asfaltu.
ks. Piotra Skargi 24, 50-082 Wrocław
Co Symbolizuje?
To żywa (choć bardzo nieruchoma) przypominajka, że czasami warto zwolnić, założyć najwygodniejsze kapcie i po prostu patrzeć na świat. Jak prawdziwy mistrz zen, ten krasnal uczy nas, że komfort to stan umysłu. No i oczywiście, że parapet to najlepsze miejsce do kontemplacji – pod warunkiem, że masz odpowiednie obuwie.