Choć znajduje się tuż przy ścisłym centrum Wrocławia, Wyspa Tamka przez lata pozostawała w cieniu bardziej znanych wysp. To miejsce z bogatą historią sięgającą XIII wieku, dawniej związane z młynarstwem, zakonami i przemysłem, a dziś – z przestrzenią ciszy i kultury. Zajmuje zaledwie 0,4 ha, lecz odgrywała zaskakująco istotną rolę w historii miasta.
Wyspa Tamka we Wrocławiu – zapomniany skarb między Mostem Pokoju a Ostrowem Tumskim
Gdzie dokładnie leży Wyspa Tamka?
Z jednej strony sąsiaduje z Ostrowem Tumskim, z drugiej – z południowym nabrzeżem Odry. Najłatwiej dojść na nią przez Most św. Macieja, który łączy ją z ul. św. Marcina. Przez wiele lat była trudno dostępna, ale po remoncie infrastruktury w 2007 roku odzyskała znaczenie jako przestrzeń piesza i rowerowa.
Jak wygląda historia Wyspy Tamka?
Znajdował się tu młyn wzmiankowany już w 1254 roku. W 1539 roku powstała instalacja wodociągowa, która przez wieki zaopatrywała część miasta w wodę. Od XIX wieku pełniła funkcję przemysłowo-magazynową, a po II wojnie światowej mieściły się tu instytucje naukowe. Współczesna nazwa „Tamka” nawiązuje do pobliskiego jazdu rzecznego.
Most św. Macieja – jedyna droga na wyspę
Most ten zastąpił wcześniejszy drewniany pomost i od tamtej pory stanowi główne dojście na wyspę. Jest przystosowany do ruchu pieszego i rowerowego, a po remoncie w 1967 roku i modernizacji przy okazji prac przy ul. Grodzkiej w 2007 roku, stał się integralną częścią miejskiej sieci spacerowej. To właśnie przez ten most przechodzi większość odwiedzających wyspę.
Co znajduje się na wyspie?
Pierwszy z nich to dawna siedziba Śląskiego Towarzystwa Kultury Ojczyźnianej, zaprojektowana przez Rudolfa Zahna i oddana do użytku w 1907 roku. Drugi – modernistyczny obiekt z lat 70. XX wieku – mieścił kiedyś Wydział Biotechnologii Uniwersytetu Wrocławskiego. Oba zostały sprzedane w 2015 roku prywatnemu inwestorowi Tamka Investments (odpowiednio za ok. 9 i 10 mln zł), a ich dalszy los pozostaje otwarty.
Wyspa Tamka jako przestrzeń artystyczna
W tym czasie odbywały się tu koncerty muzyki elektronicznej, pokazy filmowe, instalacje artystyczne i małe festiwale. Przestrzeń była otwarta sezonowo i prowadzona przez fundację artystyczną we współpracy z miastem. Ostatnie wydarzenie odbyło się 27 września 2024 roku – po siedmiu latach działalność została zakończona, a teren przekazany nowemu właścicielowi.
Widoki i klimat spacerowy
W przeciwieństwie do zatłoczonej Wyspy Słodowej, tutaj panuje cisza i przestrzeń. Brzegi wyspy porośnięte są trawą i wysokimi drzewami, a ławki rozstawione w strategicznych punktach pozwalają obserwować rzekę i miejskie sylwety w spokoju. To popularne miejsce wśród wrocławian szukających odpoczynku z dala od turystycznego zgiełku.
Czy można się tu kąpać?
W XIX wieku istniały tu łaźnie rzeczne i przystań kąpielowa, jednak obecnie nie ma żadnej infrastruktury wodnej. Zejścia do wody są strome i nieprzystosowane, a nurt Odry w tym miejscu bywa niebezpieczny. Miasto nie planuje tworzenia oficjalnego miejsca do pływania na tym odcinku rzeki.
Jak dotrzeć na Wyspę Tamka?
Stamtąd to tylko kilka minut spaceru wzdłuż ul. Drobnera do Mostu św. Macieja. Od strony Ostrowa Tumskiego można dojść przez ul. św. Marcina lub Most Piaskowy. Dla rowerzystów przygotowano stojaki przy obu krańcach mostu. Brakuje natomiast tablic informacyjnych i wyraźnych oznaczeń turystycznych.
Dlaczego mało kto zna tę wyspę?
Brak komercyjnych atrakcji sprawia, że trafiają tu głównie mieszkańcy i pasjonaci miasta. Nie ma kawiarni, food trucków ani punktów informacji – co dla wielu stanowi zaletę. To miejsce nieprzekształcone przez turystykę masową, pozwalające doświadczyć Wrocławia z innej perspektywy.
Jakie są plany dotyczące przyszłości wyspy?
Miasto nie ogłosiło żadnych konkretnych koncepcji rewitalizacji. Z doniesień medialnych wynika, że nowe funkcje mają być związane z kulturą, rekreacją lub gastronomią – ale bez zabudowy apartamentowej. Wyspa pozostaje więc obszarem oczekującym – i dla wielu właśnie to czyni ją wyjątkową.
Spacer przez Most św. Macieja na Wyspę Tamka – ukryta trasa z widokiem na Ostrów Tumski 2025
W samym sercu Wrocławia, tuż obok zatłoczonego Ostrowa Tumskiego, znajduje się jedno z najbardziej niedocenianych miejsc spacerowych – Most św. Macieja i prowadząca przez niego ścieżka na Wyspę Tamka. Ta kameralna trasa łączy historię, widoki i miejską ciszę w jednym, a przy tym omija główne szlaki turystyczne. Idealna dla osób, które chcą zobaczyć gotycką katedrę z zupełnie nowej perspektywy lub po prostu odpocząć nad wodą bez tłumów. W 2025 to wciąż jedna z najbardziej fotogenicznych, a jednocześnie niedocenianych tras we Wrocławiu.
Skąd zacząć spacer na Wyspę Tamka?
Najbardziej malowniczym punktem startowym jest ulica św. Marcina, która prowadzi od katedry w kierunku południowym. Już po kilkudziesięciu metrach trafiamy na Most św. Macieja, zbudowany na początku XX wieku z żelaza, z delikatnym łukiem i balustradą z historycznymi detalami. Widok z mostu na rzekę Odrę, most Grunwaldzki i wyłaniające się wieże Ostrowa Tumskiego potrafi zaskoczyć nawet mieszkańców miasta.
Dlaczego warto wybrać tę trasę?
- Brak tłumów – trasa nie prowadzi do żadnej „atrakcji turystycznej” z przewodników, więc przyciąga głównie spacerowiczów i lokalnych mieszkańców.
- Zieleń i spokój – po przejściu przez most wchodzimy na teren zielony, z wysokimi drzewami i ławkami nad wodą.
- Unikalne zdjęcia – katedra i most Grunwaldzki widziane z poziomu wody to zupełnie inna perspektywa niż z Mostu Tumskiego.
- Bliskość centrum – cały spacer można wykonać w 15–20 minut, zaczynając z Rynku lub Hali Targowej.
Most św. Macieja – więcej niż tylko przejście
Choć nie tak znany jak Most Tumski, Most św. Macieja ma swoje miejsce w historii miasta. Powstał w latach 1905–1907 w miejscu dawnego drewnianego mostu. Był częścią wodociągowej infrastruktury Wrocławia, przez wiele lat łączył klasztorne zabudowania z zapleczem miejskim. Obecnie przeszedł kilka remontów, ale zachował swój oryginalny charakter. Brak tu samochodów – tylko piesi i rowerzyści mogą korzystać z tej przeprawy.
Co czeka po drugiej stronie?
Po drugiej stronie mostu znajduje się Wyspa Tamka – zielona enklawa o powierzchni 0,4 ha, której głównym atutem jest właśnie spokój i brak infrastruktury turystycznej. Nie znajdziemy tu food trucków ani kawiarni – za to ławki, drzewa i dzikie brzegi. To idealne miejsce na krótką przerwę z książką lub kawą na wynos. Spacer można kontynuować wzdłuż nabrzeża lub wrócić przez Most Piaskowy, tworząc pętlę spacerową wokół Ostrowa Tumskiego.
Trasa jest dostępna dla osób z wózkami dziecięcymi i rowerami. Most św. Macieja posiada łagodne podjazdy. Brak barier architektonicznych i spokojna okolica czynią ją idealną również dla seniorów.
Czy trasa jest bezpieczna wieczorem?
Choć ulica św. Marcina bywa słabo oświetlona, sam most i Wyspa Tamka są objęte miejskim monitoringiem i posiadają nowoczesne latarnie LED. W 2025 miejsce to jest coraz częściej wybierane także przez fotografów nocnych – zwłaszcza podczas iluminacji Ostrowa Tumskiego. Spacer po zmroku nie niesie ze sobą większego ryzyka, ale zaleca się podstawową ostrożność – jak w każdej mało uczęszczanej lokalizacji.
Dlaczego w 2025 warto odkryć tę trasę?
W dobie przepełnionych atrakcji turystycznych, takich jak ZOO, Hala Stulecia czy Rynek, spacer po Mostku św. Macieja i Wyspie Tamka to powiew autentycznego, cichego Wrocławia. Trasa jest darmowa, niekomercyjna i zaskakuje harmonią między historią a naturą. To miejsce nie potrzebuje reklamy – wystarczy, że raz tam trafisz, a wrócisz jeszcze nie raz.
